ŻabaŻaba – zwyczajowa nazwa płazów z rodziny żabowatych (Ranidae), ale również gatunków z innych rodzin, a często w ogóle przedstawicieli płazów bezogonowych. W Polsce nazwę tę noszą między innymi następujące gatunki: żaba trawna, żaba wodna, żaba śmieszka, żaba zwinka i żaba moczarowa, co powoduje bliskoznaczność nazwy żaba i rodzaju Rana. Nazwa ta bywa jednak stosowana także wobec przedstawicieli innych rodzajów (np. żaba szponiasta).Żaby mają sylwetkę charakterystyczną dla wszystkich płazów bezogonowych: ciało krótkie, spłaszczone, pokryte nagą skórą. Palce tylnych nóg spięte błoną pławną. Język wąski, długi, rozwidlony, wyrzucany, lepki. Rozmnażanie oraz typ rozwoju: Wszystkie gatunki z rodzaju (Ranidae) są jajorodne. Występuje u nich zapłodnienie zewnętrzne. Większość płazów – w tym żaby, na okres rozrodu wędruje do zbiorników wodnych, pokonując niekiedy znaczne odległości. Samica składa jaja zwane skrzekiem w wodzie. Samiec siedzi wówczas na jej grzbiecie i polewa jaja nasieniem, w którym są plemniki (do zapłodnienia dochodzi poza organizmem samicy). Z zapłodnionych jaj wylęgają się stadia larwalne, zwane kijankami, które znacznie różnią się od osobników dorosłych (nie posiadają kończyn, oddychają skrzelami oraz podobnie jak ryby – posiadają linię boczną). W ciągu około 16 tygodni życia w wodzie, kijanka stopniowo przeobraża się w dorosłego osobnika i staje się gotowa, by opuścić środowisko wodne.
Konsumpcja:
Szacuje się, że w celach konsumpcyjnych rocznie wykorzystuje się około miliarda tych płazów. Do spożycia wykorzystuje się ich udka, cenione ze względu na delikatną konsystencję; w smaku są podobne do kurczaka. W handlu występuje w puszkach, mrożone lub świeże, najczęściej już spreparowane. Można je smażyć, dusić, piec lub opiekać na ruszcie. Powinno się podawać 4 pary udek na osobę. Ciekawostka –historia żabich udek: Żabie mięso było pospolitym składnikiem pożywienia w Chinach już w I wieku nowej ery. Aztekowie również byli znani z zamiłowania do żab. W Europie pierwsze wzmianki o spożywaniu mięsa żab pochodzą z francuskich kronik kościelnych z XII wieku. Władze kościelne we Francji, tępiąc obżarstwo mnichów, zakazały im jedzenia mięsa w określone dni. Ale mnisi zakwalifikowali żaby do ryb (też pływały w wodzie), dzięki czemu nie liczyły się jako mięso. Pobożni francuscy wieśniacy poszli za ich przykładem i tym sposobem narodził się narodowy, francuski przysmak. Na przełomie XIX i XX wieku żabie udka stały się przejściowo frykasem również w Wielkiej Brytanii. To właśnie tam, w londyńskim Savoyu, w 1908 roku, na cześć księcia Walii podano "Udka Nimfy o Świcie", czyli udka żab gotowane w gęstym bulionie z ziołami, wystudzone, podane w zimnym sosie z papryką i polane galaretką z kury. Obecnie kraje, w których tak wysoko cenione są przysmaki serwowane z żab, importują niemal całość mięsa z Indonezji. |